Sukces leży w NAWYKACH! Poznaj 7 nawyków skutecznego działania!

Nawyk? Właściwie co to takiego?

Zacznijmy poważnie 🙂 Z psychologicznego punktu widzenia nawyk, to mniej lub bardziej ustalony sposób myślenia, działania, nabyty poprzez wcześniejsze powtarzanie. Inaczej mówiąc, to pewnego rodzaju zautomatyzowana czynność, która “wchodzi w krew” w wyniku ćwiczenia, powtarzania. Wszystko co robisz automatycznie i powtarzalnie, to Twój wyrobiony nawyk.

Kreowanie nawyku na 7 sposobów

Nawyki trzeba kreować, budować je w sobie. Początkowo wymaga to od nas ciężkiej pracy, a czasami nawet niezłej harówki, ale UWAGA – warto! Popracujesz nad nawykiem odpowiednią ilość dni, po czym zapomnisz o kontroli i będziesz daną rzeczy wykonywać bez myślenia, po prostu nie wyobrazisz sobie bez niej życia.

Skup się na kilku dziedzinach, które ułatwią Ci wypracowanie nawyków. Ale przede wszystkim pobierz darmowy habit tracker (zgarniesz go za zapis do newslettera) i monitoruj swoje osiągnięcia.

Dodatkowo skup się na poniższych sposobach – inspirowanych książką “7 nawyków skutecznego działania” Stephen R. Covey. Jestem pewna, że znajdziesz coś dla siebie i odniesiesz realną korzyść z działania… skutecznego działania! Omówione poniżej punkty mogą stać się nawykami samymi w sobie lub przybliżyć Cię do wypracowania nowych nawyków. Dlatego zapoznaj się z nimi i ustal, co aktualnie jest potrzebne do Twojego indywidualnego rozwoju 🙂

1. Bądź proaktywna

To nie tylko przejmowanie inicjatywy. To świadomość tego, że jesteś odpowiedzialna za swoje życie. W Twoich rękach jest inicjatywa i działanie, a fakt czy dana sytuacja się zadzieje, zależy głównie od Ciebie. To TY wykonujesz pierwszy krok i rozpoczynasz drogę do dalszego działania.

Bez inicjatywy nie ma rozwoju, po prostu przyjmujesz to, co daje Ci życie, ale nie będzie to TWÓJ rozwój – realizacja celów może przejść wtedy bokiem. Dlatego nie masz dopasowywać się do tego co Cię otacza, Ty masz sobie sama stworzyć to otoczenie. Ono ma być wynikiem Twoich działań i decyzji. Dlatego powinnaś być nie tylko aktywna, ale proaktywna np. wyszukując sobie nowe nawyki do wypracowania. Takie, które przybliżą Cię do realizacji celów.

Proaktywność, to nie tylko wychodzenie z inicjatywą w działaniu. Proaktywność zaczyna się już w myślach i w naszym podejściu do tego czym mamy się zająć. Dlatego w swoim myśleniu chcemy posługiwać się napędzającym do działania językiem aktywności np. nie powiem “muszę”, a “wolę”, nie “zrobiłbym, gdyby..”, a “zrobię”. Język działania  dodatkowo dodaję energii w podejściu do danej czynności i sprawia, że ona już dokonała się zanim do niej przystąpiliśmy.

Nie zrażaj się przytrafionymi błędami i wyciągaj z nich wnioski. Proaktywność w tym wydaniu to odnoszenie sukcesu z porażki – uczysz się czegoś nowego, wynosisz naukę na przyszłość. Proaktywność to nie doskonałość, ona dopuszcza popełnianie błędów, a zarazem wyciąganie z nich cennych lekcji.

Najistotniejsze jednak w byciu proaktywną jest dotrzymywanie słowa samej sobie. Jeśli się do czegoś zobowiązałaś, to jesteś odpowiedzialna przed samą sobą, aby z tego zadania się wywiązać.

Przetestuj zasadę proaktywności w ciągu 30 dni. Pobierz w tym celu specjalnie przygotowany, wspomniany już wcześniej habit tracker, który pozwoli Ci szkolić własne nawyki i wypracowywać systematyczność (do pobrania za zapis do newslettera) Podejmij pewne zobowiązania i zacznij się z nich wywiązywać. Wyklucz ze swojego słownika słowa “gdybym”, “nie mogę”, “muszę” i zacznij działać, sprawdź jak można przyciągnąć spełnienie zadań, poprzez zmianę sposobu myślenia o nich. Stań się PROAKTYWNA!

2. Zaczynaj z wizją końca

Punkt trochę straszny, bo musisz wyruszyć z wyobraźnią do końca… końca swojego życia jako punktu odniesienia i oceny spraw, które zrobiłaś. Chodzi o to, aby ocenić całość w oparciu o to, co ma dla Ciebie prawdziwe znaczenie. Aby zanalizować to, gdzie jesteś teraz i jakie kolejne działania powinnaś podejmować.

Czasami “zwycięstwa są puste w środku” – oznacza to, że osiągnęłaś jakiś sukces, ale musiałaś dużo więcej za niego zapłacić – sił, środków itp. W taki sytuacjach okazuje się, że osiągnięty sukces wcale nie był tego wart. To właśnie wizualizacja, wyobrażanie sobie końca, ma Ci pomóc zanalizować czy dana aktywność, dany cel, jest po prostu wart zachodu. Musisz być pewna, że to, co sobie zaplanowałaś, to dokładnie to, na czym Ci zależy. Ta pewność jest niezbędna, bo tylko dzięki niej stworzysz wewnętrzne czynniki motywujące do działania, a następnie łatwiej przystąpisz do planu. 

Zapisuj swoje wizje – będziesz wtedy w większym stopniu mogła pewne rzeczy zanalizować, nadać im wyrazistość i podzielić na fragmenty. Wyobraźnia pomoże Ci przygotować różne scenariusze działań i wybrać odpowiedni – wtedy plan stanie się Twoją świadomą wizją, a nie przypadkową chęcią działania. Zatem planner w dłoń i przerzuć na niego swoje wyobrażenia 🙂

3. Rób najpierw to, co najważniejsze

Rób, czyli działaj. Wiesz już, że jeśli jesteś proaktywna, to jesteś bliżej celu, jeśli dodatkowo go zwizualizujesz, to będziesz umiała dobrać odpowiednie środki do działania i jego realizacji. Kolejnym krokiem, jest działanie. Ale jak je podjąć, aby nie przygnieść się ilością rzeczy do wykonania?

Masz wolną wolę i tylko od Ciebie zależy co będziesz robić i na ile konsekwentnie. Czy Twoja wolna wola okaże się silną wolą? Stephen Covey zawarł w swojej książce genialne zdanie, które pokazuje jak wiele w naszych planach zależy od woli, naszej woli.

“Jeśli zarządzasz sobą skutecznie, twoja dyscyplina pochodzi z twojego wnętrza.” Stephen Covey

Nie sposób się z tym stwierdzeniem nie zgodzić – to Ty musisz zarządzać sobą, nadawać kierunek swoim działaniom. Prawdą jest, że działania zależą również od czynników zewnętrznych, ale to TY jestem motorem napędowym do zmian.

W podejmowaniu konketnego działania niezbędne jest robienie rzeczy w odpowiedniej kolejności i właśnie tu wkraczają PRIORYTETY, bez których nie będziesz mogła się obyć, jeśli chcesz skutecznie planować.  Więcej na temat priorytetów znajdziesz na Facebooku, w grupie Minimalife , kliknij, aby wejść – niebawem stworzę post w oparciu o materiały tam zawarte.

Kluczem jest odpowiednie posegregowanie swoich zadań i uszeregowanie ich zgodnie z Kwadratem Eisenhowera. Podziel sprawy na pilne i ważne, pilne i nieważne, niepilne i ważne oraz niepilne i nieważne. Poniżej mała ściąga.

Powiedz “nie”, jeśli sprawa wydaje Ci się nieważna lub wiesz, że kto inny jest w stanie ją wykonać. W wielu wypadkach świat się bez Ciebie nie zawali, dlatego pozwól, po ustawieniu priorytetów, sprawom błahym powiedzieć “nie” i oddelegować je lub po prostu porzucić.

“Nauczyłam się mówić “nie” przez szacunek dla ważniejszego “tak” w moim życiu.” – Stephen Covey

A teraz stań z boku, weź planner w dłoń i zorganizuj swój przyszły tydzień, uwzględniając to co już wiesz. Wyznacz cele, przemyśl je, zamień je na plan i działaj w kolejności wyznaczonych priorytetów.

4. Myśl w kategoriach wygrana – wygrana

Co to właściwie znaczy? Jeśli chcesz w społeczeństwie odpowiednio funkcjonować z innymi, to niezbędne jest myślenie w powyższych kategoriach. Oznacza ono tyle, co osadzenie pojęcia wygranej po obu stronach tzn. cele jakie obierzesz są z korzyścią dla wszystkich. Dzięki takiemu myśleniu łatwiej będzie Ci z innymi współpracować i pamiętać o tym, że sukces, to nie droga po trupach do celu. Prawdziwy sukces osiągasz, gdy nie jest on osiągany kosztem innych. W stawianiu sobie celów moralne podejście to właśnie takie, że rozwijasz się nie szkodząc przy tym innym. Co więcej możesz rozwijać siebie, rozwijając innych!

Najważniejsze to uświadomić sobie, że dzielenie się wygraną nie oznacza Twojej przegranej.  Dobra starczy na rynku dla wszystkich, więc podziel się sukcesem, uznaniem i udziałem innych w podejmowaniu Twoich decyzji.

Ja teraz z Wami chce baaardzo dzielić się opcją WYGRANA -WYGRANA. Czuję, że to WY tworzycie ze mną Minimalife, bierzecie udział w podejmowaniu ważnych decyzji względem projektu, głosujecie na konkretne opcje, oddajecie swoje cenne głosy w  kluczowych sprawach przy powstawaniu kolejnych Minimalifowych produktów. Ja wygrywam, bo mam produkt, który przy współpracy z Wami się sprzedaje i cieszy Waszą popularnością. Wy wygrywacie, bo macie produkt, który jest stworzony w oparciu o Wasze potrzeby i przybliża do realizacji celów! Jest moc!

5. Staraj się najpierw zrozumieć, potem być zrozumianą

Czy można to przekuć na nawyk? Oczywiście! Jeśli chcesz skutecznie działać, to musisz być najpierw dobrym słuchaczem. Nie tylko być słuchaną, ale słuchać innych ze zrozumieniem i empatią. Nie słuchaj tylko po to, aby odpowiedzieć, słuchaj, aby zrozumieć. A słucha się nie tylko uszami, ale także za pomocą oczu, gestów, więc jak skupiasz się na rozmowie z kimś, to poświęć mu należytą uwagę. Postaraj się wniknąć w rozmówce i nie oceniać go na bazie swoich doświadczeń. Spróbuj zrozumieć, co dana osoba ma na myśli i co jest dla niej ważne. Przetestuj tę umiejętność w ciągu 30 dni – każdego dnia uważnie wysłuchaj choćby jedną osobę, staraj się zrozumieć co ma na myśli i co nią kieruje. Wypracuj w sobie nawyk umiejętnego empatycznego słuchania. Zobaczysz, że te inne nawyki, które masz na liście przyspieszą rozwój.

6. Synergia

Wypracowanie tego nawyku może przynieść zdumiewające efekty! Czym jest wspomniana synergia? To umiejętność działania zespołowego, które pobudza wyjątkową energie, otwiera nowe pomysły, pozbawia strachu przed działaniem, po prostu pozwala więcej osiągać, niż w przypadku działania jako jednostka. Dlatego nie bój się współpracować z innymi, twórz z nimi synergie, pobudzaj do działania i daj się pobudzić. Czerp siłę z obecności innych i wejdź z nimi w zdrowe interakcje.  Synergia to także pobudzenie do twórczości, bo polega na tym, że nie wywiera się rozwiązania A, czy B, tylko szuka się rozwiązań C, a to mobilizuje do kreatywnego myślenia i zaskakujących rozwiązań spraw!

7. Ostrzenie piły

Czas na ostrzenie piły, czyli na co? Stephen Covey w swojej książce przytacza przykład drwala, który ścina drzewo kilka godzin i nie ma czasu (albo po prostu nie chce go mieć) na ostrzenie piły, więc męczy się i tnie drzewo tępym narzędziem.

Co to oznacza? Aby inwestować w realizacje celów i w to, aby były one efektywne, niezbędne jest inwestowanie w siebie samego. To my jesteśmy narzędziami do spełniania wyznaczonych celów, więc zaniedbanie siebie, może okazać się utratą narzędzia do wypełnienia większego planu.

Zaniedbanie może mieć miejsce na kilku obszarach – czy to fizycznym (niedbanie o zdrowie, kondycje), duchowym (brak refleksji, uniesienia, czasu na analizę głębokich spraw), umysłowym (bezmyślne poddanie się TV, mediom społecznościowym, brak czytania, rozwoju), aż po obszar społeczno – emocjonalny (brak działań na rzecz innych, dawania dobra).

Zatem ostrzenie piły oznacza zarezerwowanie czasu na odnowę samego siebie, poświęcenie uwagi własnemu rozwojowi, tak aby finalnie zamknąć koło i znów mieć siłę i chęć do szlifowania pierwszego nawyku jakim jest proaktywność.

Przystąp do działania

Poświęć trochę czasu na zanalizowanie tego, co właśnie się dowiedziałaś. Przemyśl, które z punktów mogą stać się Twoimi nowymi nawykami, a które mogą być drogą prowadzącą do szlifowania nawyku. Jestem pewna, że po przemyśleniu tych 7 punktów, będziesz miała w sobie więcej siły, do podejmowania nowych wyzwań. Czy jesteś na to gotowa? Daj znać, który podpunkt jest dla Ciebie nowością lub po prostu jest najciekawszy 🙂

______________

Jeśli jeszcze nie pobrałaś swojej tapety na wrzesień, to możesz to zrobić teraz 🙂 Jeśli chcesz otrzymywać ją jako pierwsza, to zapisz się do newslettera.

POBIERAM TAPETĘ