Długi weekend to nie tylko dalekie podróżowanie
W tym roku majówka przypada idealnie i tworzy okazję do skorzystania z długiego weekendu. Wystarczy wziąć jeden dzień urlopu, aby cieszyć się przynajmniej 5 dniami wolnymi 🙂 Aż szkoda nie wykorzystać tej okazji do naładowania się energią i złapania oddechu od codzienności. Długi weekend to świetny moment na zdobycie nowych doświadczeń np. poprzez zrobienie czegoś po raz pierwszy.
Być może masz już konkretne plany na majówkę, może nawet zarezerwowane wymarzone miejsce. Jeśli jednak nie, to ten artykuł jest dla Ciebie. Sprawdź kilka pomysłów na spędzenie długiego weekendu bez konieczności dalekiego podróżowania.
1. Wyjazd do pobliskiego miasta
Zamiast popularnego kurortu wybierz małe miasteczko lub wieś w swojej okolicy. Na pewno nieopodal swojego miejsca zamieszkania odkryjesz wiele ciekawych miejsc. Czasem wystarczy przejrzeć mapę, trochę zagłębić się w historię, aby dostrzec perełki.
Poszukaj miejsca, które odpowiada Twoim potrzebom. Być może lubisz zwiedzać stare miasta z bogatą historią – poszukaj wtedy miast w swojej okolicy, które byłyby idealne na jednodniowy wypad. Możesz dzięki temu odkryć tajemnicze ruiny, zaskakujące historie, miejskie legendy, cudną architekturę.
Jeśli jednak wolisz spacerować z dala od miasta, to sprawdź, czy nie ma w Twojej okolicy jakiegoś parku narodowego albo lasu, w którym jeszcze nie byłaś. Warto poszukać tajnego stawu, przy którym można zrobić piknik lub porozglądać się czy gdzieś za drzewem nie czai się łoś lub sarna.
Czasem można znaleźć miejsca z widokami, które nie są typowe dla Polski i poczuć się jak za granicą np. jednym z takich miejsc jest Osadnik Gajówka tzw. Lazurowe jezioro. Co prawda, nie można się w nim kąpać, bo woda ma zasadowy skład, ale można zrobić wyjątkowe zdjęcia i posiedzieć na plaży 🙂
2. Zwiedzanie własnego miasta i okolic
Zapewne znasz podstawowe fakty o swoim mieście. Spróbuj jednak zagłębić się w historię swojej okolicy. Możesz na przykład pójść do muzeum lub spacerując po mieście przeczytać tablice informacyjne na budynkach lub plakaty z opisem historii.
Nawet jeśli pozornie wydaje się, że Twoje miasto jest nieatrakcyjne, możesz się zaskoczyć. Spróbuj spojrzeć na swoją okolicę oczami turysty. Poszukaj informacji na blogach, pójdź do restauracji, w której nigdy nie byłaś, zatrzymuj się, bądź uważna.
To też świetna okazja, aby zabrać ze sobą książkę, przysiąść na przerwę na ławce w parku albo zrobić piknik na trawie. Spróbujesz?
3. Z wizytą w agroturystyce
Jeśli szukasz spokoju i bliskiego kontaktu z naturą, to wyjazd do małego parku ze zwierzętami lub rodzinnej agroturystyki może okazać się strzałem z 10! Zwłaszcza jeśli masz dzieci, choć z doświadczenia wiem, że to atrakcja nie tylko dla maluchów 😛
Oczywiście można zaszyć się na cały majowy weekend w uroczej agroturystyce, która zaoferuje nocleg, ekologiczne sery i jajka, czy też różnego rodzaju aktywności jak np. jazda konno. Jednak prezentowane w tym artykule pomysły są idealnie nawet na jednodniową wycieczką.
Sprawdź, czy nie ma w Twojej okolicy agroturystyki, która oferuję możliwość bliskiego kontaktu ze zwierzętami. Na przykład nieopodal mojego miejsca zamieszkania jest agroturystyka, w której można nakarmić daniele, spotkać szkocką krowę czy pogłaskać małą kozę, a po wszystkim zrobić rodzinnego grilla pod chmurką. Dobry nastrój i pozytywne emocje gwarantowane!
4. Wyjazd rowerowy
Jeśli dopisze pogoda, to będą to idealne warunki na rowerową turystykę. W tym przypadku również nie trzeba organizować wielkiej wyprawy. Czasem wystarczy sprawdzenie kilku ścieżek rowerowych, przygotowanie roweru lub wypożyczenie miejskiego i scenariusz tworzy się sam. To świetna okazja do relaksu i aktywnego wypoczynku.
Takie pozornie zwykłe zajęcie jak jazda rowerem, można urozmaicić. Weź ze sobą koc lub podręczny hamak. Zaparz gorącą kawę w termosie, zabierz kilka przekąsek. Zatrzymaj się w urokliwym miejscu, aby zrobić piknik. To świetny sposób na spędzenie czasu z przyjaciółmi, ale także w samotności, by poczytać książkę lub oddać się chwili refleksji z dziennikiem.
5. Rozwój osobisty i warsztaty
A może od dłuższego czasu chcesz nauczyć się lub spróbować czegoś nowego? Długi weekend to Twoja szansa, by zacząć działać.
Znajdź interesujące Cię kursy lub warsztaty w Twojej okolicy. Możesz sprawdzić lokalne grupy na Facebooku, sprawdzić w urzędzie miasta czy nie organizuje się takich aktywności lub znaleźć lokalnego artystę.
Warsztaty z garncarstwa, ekspresyjnego malarstwa, gotowania, a może florystyczne? Wybierz coś, co jest bliskie Twojemu sercu. Próbowanie nowych rzeczy super Cię rozwinie i zapewni moc doświadczeń na dłużej.
6. Przyjrzenie się sobie – w tym roku chcę
Długi weekend to też świetna okazja, by odpocząć, poświęcić czas na uporządkowanie swoich myśli i poznanie siebie. To dobry moment, aby zauważyć swoje potrzeby i pragnienia oraz określić kierunek swojego życia. Produkty MINIMALIFE pomogą Ci to zrobić.
Stwórz swoją listę pomysłów, które chcesz zrealizować w tym roku. W plannerach MINIMALIFE znajdziesz listy „W tym roku chcę…”. Wykorzystaj je do zbudowania bazy małych przyjemności, które można odhaczać z przyjemnością na przestrzeni całego roku. Wybieraj małe cele, ciesz się ich realizacją. Możesz stworzyć listę miejsc, które chciałabyś odwiedzić w tym roku lub zapisać rzeczy, których chciałabyś się nauczyć.
Co może się znaleźć na takiej liście? Poniżej kilka przykładów z mojego plannera:
- Upiec sernik baskijski
- Kupić peonie do biura
- Chodzić boso po trawie
- Zrobić piknik
- Poleżeć na hamaku
- Szczotkować ciało
- Przygotować balkon na wiosnę
- Zwiedzić swoje miasto
- Przytulić małą kózkę
- Popływać w jeziorze
- Zdmuchnąć dmuchawca
- Wysiać łąkę kwietną
- Pisać w dzienniku
- Jeździć miejskim rowerem
- Spacerować do pracy
- Zorganizować babski wieczór
- Pójść na koncert
- Pojeździć na rolkach
- Zrobić wianek
- Pójść na warsztaty
- Zobaczyć łosia
- Pojeździć konno
- Poczytać książkę na ławce
Ta lista pomieści 100 pomysłów, więc będzie co odhaczać, ale to też świetna inspiracja, kiedy zbliżają się wolne dni, a Ty pozornie nie masz planów. Wystarczy zerknąć do plannera, aby znaleźć przyjemne pomysły.
Dodatkowo taka lista pomoże, dostrzegać jak wiele pięknych sytuacji Cię spotyka i z uważnością je przeżyć, kiedy już się pojawią lub kiedy je sobie stworzymy. To przynajmniej 100 powodów do odczuwania wdzięczności. Dlatego niewiele myśląc, mam zamiar zapakować ze sobą planner i uzupełnić tę listę o kolejne pomysły, które zrealizuje w innym terminie. Wezmę też dziennik, w którym docenię, to co się wydarzy podczas wolnych dni.
Masz ochotę dołączyć? Co byś dorzuciła do listy?