Jak planować z wykorzystaniem produktów MINIMALIFE – poznaj moje sposoby

Jak planować? Narzędzia do planowania

Kilka raz próbowałam zmotywować się do tego wpisu, bo przecież cały czas planuję w produktach MINIMALIFE i to właśnie one ułatwiają mi życie biznesowe i prywatne. Dodatkowo dzielę się z Wami na bieżąco backstagem mojego planowania na Instagramie MINIMALIFE. Jednak powstanie artykułu na ten temat mnie przerażało, bo jak w krótkich słowach opisać narzędzia, w których bije moje serce? 😀 Przyszedł czas, aby zdradzać Wam jak planuję i jaki robię użytek z narzędzi MINIMALIFE. Zatem jak planować?

Bez kalendarza ani rusz

Najważniejsze narzędzie, bez którego nie potrafię planować to planner dzienny Z każdym miesiącem przekonuję się, że to najlepsze narzędzie jakie stworzyłam, bo pozwala na swobodne planowanie, mimo ustalonych pewnych ram. Nieraz otrzymuję od Was zdjęcia tego jak Wy planujecie w tym kalendarzu i jestem zachwycona różnorodnością, więc poniższe sposoby potraktuj jedynie jako inspiracje, a nie jako wyznacznik Twojego planowania. 

Zaczynamy!

1. Wykorzystanie kart pracy

Część kart pracy, które znajdują się na początku plannera wypełniam przed rozpoczęciem roku, kiedy w głowie zaczynają kształtować się pewne plany, ale nie są jeszcze w 100% ukierunkowane.

  • Kluczowe wartości, rozwój osobisty, cele rozwojowe.
  • W tym roku chcę…

Najlepiej zacząć od kart rozwoju osobistego, aby odpowiedzieć sobie na pytania – co jest dla mnie ważne, jakie wartości chce pielęgnować, a co za tym idzie jakie cele realizować, jakie dziedziny życia rozwijać i ile w nie inwestować.  Tutaj w moim przypadku nie ma żadnych rysunków, dekoracji, tylko “twarde dane” :D. Nie czułam potrzeby uzupełniać tych stron dodatkowymi szlaczkami, kolorami itp., ale to jak ja planuję, nie oznacza, ze Ty musisz tak samo.

Następnie warto przenieść się do listy w tym roku chcę… i wypisać sobie bardzo luźne pomysły, które chcesz zrealizować w tym roku. Lista zawiera 100 pozycji, ale nigdy nie wypełniam od razu wszystkich. Na tę chwilę mam wypełnione 24 pozycje. Część nowych pomysłów wpada mi do głowy w trakcie trwania roku i wtedy uzupełniam listę w kalendarzu o kolejne micro cele. Na jednej stronie nakleiłam sobie washi tape, aby z łatwością odnaleźć tę stronę i na bieżąco ją uzupełniać kiedy tylko wpadnie mi coś do głowy.

2. Planowanie kwartału

Czasami pytacie mnie jak planować kwartał? Odsyłam Was do artykułu, który powstały na ten temat: 5 powodów, dla których warto planować kwartalnie. U mnie w praktyce planowanie kwartału opiera się na wyznaczeniu planów danego miesiąca np. styczeń to cel – sprzedaż plannerów MINIMALIFE oraz wyprzedaż plannerów niedatowanych. Czasem celem miesiąca jest konkretna produkcja, jakieś zadanie lub cel totalnie nie biznesowy. W planach kwartalnym zaznaczam sobie akcje danych miesięcy, które wiem, że wystąpią i będą trwały określony czas np. targi, konkursy, urlopy itp. Zaznaczam wtedy konkretne bloki czasowe. W moim planie kwartalnym nie ma szczegółów.

3. Karta z nazwą miesiąca

Po zaznaczeniu najważniejszych wydarzeń kwartalnych przechodzę do konkretnego miesiąca. W karcie z nazwą miesiąca Wy jesteście dla mnie ogromną inspiracją i nieraz to właśnie z Was ściągam pomysły. Każda z nas ma zupełnie inny pomysł na kartę miesiąca, ale warto wzajemnie inspirować się jak planować tę przestrzeń.

Jak inaczej można zaprojektować kartę z nazwą miesiąca?

  • Wypisz w chmurkach cele na dany miesiąc
  • Rysuj cele
  • Wklejaj naklejki do planowania
  • Dekoruj washi tape

Pomysłów jest całe mnóstwo i to jak wykorzystasz tę kartę zależy tylko od Ciebie 🙂 Ja czasem szukam pomysłów na Pintereście.

4. Plan miesięczny

To bardzo fajny plan z rzutem na dany miesiąc, który pozwala przyjrzeć się bliżej danemu miesiącowi. To co ja w nim zapisuje to np. konkretne spotkania, mastermind z moimi dziewczynami, planowane konkursy, akcje. Łatwiej mi wtedy zanalizować miesiąc pod kątem natężenia różnych aktywności.

W rzucie miesiąca zapisuje też moje prywatne sprawy takie jak wyjście z przyjaciółką, spotkanie ze znajomymi, wizyta u lekarza itp. Pole do popisu jest bardzo szerokie. Do zaznaczania tych wydarzeń używam naklejek do planowania MINIMALIFE, aby łatwiej było mi zarejestrować wzrokowo dane wydarzenie, a dzięki temu planner fajnie wygląda i nabiera osobistego charakteru.

Z prawej strony planu miesiąca widnieje tabelka WAŻNE i tutaj wszystko zależy od Ciebie. Jak planować? Możesz wypisać co w danym miesiącu jest dla Ciebie najważniejsze, jaki masz cel, jaki jest priorytet miesiąca itp. Ja wypisuje sobie tutaj comiesięczne statystyki z portali SM MINIMALIFE np. ile mam followersów na Instagramie oraz like na Facebooku. Dzięki temu łatwiej mi zanalizować postęp działań w danym miesiącu i porównać go z poprzednim. Dodatkowo w styczniu wypisałam sobie kilka tematów na bloga, które chciałabym wykorzystać, ale to nie oznacza, że co miesiąc znajdą się tu tematy na bloga. Poza biznesowymi sprawami, wypisałam sobie prywatę, czyli listę osób, którym chce sprawić drobny prezent w tym miesiącu 🙂 Polecam, bo takie dawanie ogromnie uszczęśliwia.

To jest coś, bez czego nie wyobrażam sobie rozpoczęcia dnia. Rany! Zdarzyło mi się kilka razy nie zajrzeć do plannera i wtedy np. zapomniałam o wizycie u lekarza, nie wypełniłam priorytetu, który był mega ważny! Dlatego staram się mieć zawsze planner przy sobie i sprawdzać co mam do zrobienia na dany dzień. Uwielbiam to, bo planner staje się dla mnie takim back upem mózgu i nie muszę sobie zaśmiecać umysłu, tylko wszystko co mam do zrobienia, ląduje na papierze, a konkretnie w plannerze.

Od czego zaczynam? Zaczynam od tego co wiem 🙂 Zapisuję sobie z wyprzedzeniem wydarzenia, które na pewno wystąpią tj. wizyta u lekarza, wesele przyjaciółki, urlop itp. Z takimi wydarzeniami wybiegam na przód czasem na dni kilka miesięcy do przodu.

Jednak w codziennym planowaniu najpierw wypisuję sobie sytuacje, które mam zaplanować na godzinę, a później całą listę zadań na dany dzień. Zastanawiam się, co z tej listy jest dla mnie najważniejsze i umieszczam to w priorytetach, dzięki czemu nawet jak zawalę jakieś zadanie, to jest większe prawdopodobieństwo, że uda się przynajmniej zrealizować to najważniejsze.

Luźne notatki, które potrzebuję, aby zostały na dłużej zapisuję w dolnej części planu dnia. Wy wykorzystujecie to bardzo różnie – czasem dekorujecie, dodajecie motywacyjne hasła, naklejki, czasem prowadzicie sumiennie dziennik swoich myśli. Jeszcze inne osoby zapisują tam ilość wypitych szklanek wody, zrobionych kroków itp. To właśnie sprawia, że plannery MINIMALIFE są mega dla każdej z Was, bo są UNIWERSALNE. 🙂

Pod koniec każdego dnia lub następnego dnia rano, wypisuję codzienną WDZIĘCZNOŚĆ. Polecam to każdemu, bo to element, który sprawia, że stajesz się bardziej szczęśliwy. W momencie kiedy wynotujesz dobre rzeczy, które Cie spotykają, dostrzeżesz, że w Twoim życiu jest mnóstwo miłych sytuacji, za które możesz okazać wdzięczność. Mamy tendencje do wybijania w górę porażek, a minimalizowania sukcesów, więc warto dostrzec ile dobrego spotyka nas każdego dnia.

Biuwary w akcji

Kolejnym narzędziem bez którego już nie wyobrażam sobie planowania są biuwary. Biuwary to inaczej ujmując podkładki na biurko lub plany, które można umieścić na ścianie, lodówce itp. 🙂 Obecnie w sklepie MINIMALIFE jest dostępnych kilka różnych układów i grafik biuwarów. Osobiście najcześciej korzystam z biuwarów w układzie miesięcznym. Jeden przeznaczam na cele biznesowe, inny na prywatne.

Ujęcie biznesowe

W planowaniu działań biznesowych pomogło mi wydzielenie 12 kart miesięcznych, które od razu dograłam terminowo tzn. zaznaczyłam konkretne nazwy miesiąca oraz uzupełniłam dni. Jest to niezbędne, ponieważ biuwary nie są kalendarzami i trzeba sobie samemu zaznaczyć cyferki. Jednak dzięki temu można rozpocząć w nich planowanie w każe chwili 🙂

W każdym miesiącu planuje konkretne działania w ujęciu do MINIMALIFE np. co drugi tydzień na blogu post. To pozwala mi na spełnienie swojej deklaracji co do regularności wpisów na blogu. Mam zapisane newslettery, które wychodzą do Was w każdy poniedziałek miesiąca. Mam zaznaczone także informacje, które są ważne z punktu widzenia firmy np. opłacenie hostingu, domeny, dokumenty do księgowej itp. Na planie miesiąca mam rozplanowane konkursy i akcje, które w danym miesiącu realizuje albo wyjazdy, w których biorę udział np. targi, urlopy itp. Zaznaczam sobie również takie informacje jak planowana wyprzedaż, rozpisuję konkretne procenty obniżki, aby móc w kolejnym roku do tego wrócić i porównać. Mam zapisane różne święta, aby wiedzieć kiedy jest dzień wolny od pracy.

Po prawej stronie jest miejsce na notatki. Tutaj wypisuję konkretne pomysły na tematy na newsletter oraz artykuły na bloga. Analizuję co chciałabym poruszyć z dziewczynami podczas mastermind i również to wypisuję. Na dole biuwaru (w przypadku biuwaru miesięcznego CLEVER) mam miejsce z kropeczkami – tutaj wypisuję sobie priorytety miesiąca. Najważniejsze cele biznesowe, które chce osiągnąć.

Biuwary dają swobodę i pewną dowolność, więc to jak finalnie będzie zależał plan zależy tylko od Ciebie 🙂 Równie dobrze biuwar może służyć za podkładkę pod komputer i notes do bohomazów 😉

Ujęcie prywatne

Chwilę przed rozpoczęciem każdego miesiąca szykuję planner rodzinny, który wieszam w kuchni przy lodówce 😛 Uzupełniam analogicznie jak w planowaniu biznesowym nazwę miesiąca i konkretne dni. Następnie zapisuję wspólne wyjazdy, spotkania rodzinne, wyjazdy mojego męża, moje itp. Zapisuję nasze wizyty u lekarza, ważne spotkania. W sekcji notatek najczęściej zapisuję listy zakupów, ważne prywatne rzeczy do wykonania lub listy do męża 🙂 Z kolei biuwar tygodniowy może świetnie się sprawdzić w ujęciu rodzinnego planowania i przyznam, że pomału zabieram się do planowania posiłków na cały tydzień przy użyciu ten rozkładu. Inny sposób na wykorzystanie go to plan lekcji Twoich dzieci, plan zajęć na uczelni, plan spotkań tygodniowych itp.

Planuj tak jak lubisz

Powyższe zdjęcia i analiza pokazuje, że w narzędziach MINIMALIFE możesz planować tak jak lubisz. Są one stworzone tak, aby nadać kierunek Twoim planom, ułatwić wytyczanie celów, ale nie ograniczać Cię. Zapewniają dużą swobodę i miejsce na kreatywność.

Które narzędzie wybierzesz dla siebie? 🙂

Ściskam,

Nat

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Aktualnie nie ma tego produktu